Tag: Lex TVN

Ustawa i ustawka

Andrzej Duda, jak nieoficjalnie wiadomo, rozważał tylko dwie możliwości: weto lub odesłanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, bez reszty zdominowanego przez PiS. Jej podpisania nie brał pod uwagę.

Ruch Społeczny Powszechnego Samorządu Gospodarczego w obronie wolnych mediów

Ruch Społeczny Powszechny Samorząd Gospodarczy z niepokojem obserwuje postępującą degradację i podporządkowanie nieodpowiedzialnym politykom środków masowego przekazu. Coraz trudniejszy staje się dostęp do informacji, coraz częściej prawda ustępuje miejsca propagandzie i manipulacji. Nie ma  autorskiego komentarza, reportażu ujawniającego ważne fakty, dyskusji i sporu programowo-ideowego.

Kto tu rządzi

Przed Świętami uchwala się zwykle budżet, bo tego wymaga kalendarz polityczny. W czasach ostatniej proreformatorskiej koalicji zdarzały się jeszcze porozumienia ostatniej szansy - jak podpisana dokładnie "w wigilię wigilii" ugoda Mariana Krzaklewskiego z Maciejem Płażyńskim, co nie przetrwała nawet do Trzech Króli, bo marszałek Sejmu zabrał się do tworzenia Platformy Obywatelskiej, zaś przewodniczący Solidarności do obrony AWS jak niepodległości. PiS, bliższe niewątpliwie Białorusi niż stabilnym demokracji Zachodu upowszechniło nową tendencję: co rok nowa ustawa pod choinkę w prezencie dla Jarosława Kaczyńskiego. Tak było z przejęciem TVP za sprawą Jacka Kurskiego czy Trybunału Konstytucyjnego opanowanego przez przezywaną "kucharką Kaczyńskiego" (rzeczywiście gotuje mu obiady) Julię Przyłębską, żonę ambasadora w Berlinie i byłego konfidenta komunistycznej służby bezpieczeństwa o kryptonimie "Wolfgang", Andrzeja. 

Ten wstyd jest wasz nie nasz

Nieprawda, że wszyscy polscy politycy są tacy sami, to tylko zawiodła klasa obecnie rządząca. Również za pokątne podpowiadanie ministrowi Michałowi Dworczykowi przez gwiazdorka TVN Krzysztofa Skórzyńskiego wstydzić się powinni szefowie stacji oraz premier, którzy temu nie przeciwdziałali a nie ogół dziennikarzy czy urzędników. 

Po Waszyngtonie trzeba się umieć poruszać

- Nie zadbano na czas o ewakuację afgańskich współpracowników. Trzeba sobie uświadomić, że nie jesteśmy wzorem dla wszystkich, jeśli chodzi o zachodni model demokracji, bo o to, jak rozumiem, Pan pyta. Świat muzułmański wykształcił własne elity. Możemy to spostrzec, gdy teraz do Polski w ramach ewakuacji docierają z Afganistanu dawni współpracownicy sprzymierzonych, doskonale wyedukowani ludzie. Afganistan okaże się zaraz odpowiednikiem Palestyny, wygnani przeciwnicy talibów rozproszą się po świecie. Kraj zaś stanie się problemem międzynarodowym. Afganistan wymaga bowiem kroplówki, z powodów humanitarnych, zwyczajnie po to, żeby obywatele zniszczonego do cna państwa przeżyli najbliższą zimę. Ze względów politycznych Pakistan, Iran czy Turcja, a więc najsilniejsze państwa muzułmańskie skierują tam swoje zasoby. Oczywiście to nieuniknione, że wobec tego co się stało, rola Amerykanów i ich sojuszników w tamtym regionie znacząco zmaleje, chociaż wszystkich skutków oczywiście przewidzieć się nie da. Dla USA głównym pośrednikiem we wpływaniu na sytuację w Afganistanie zapewne okaże się teraz Katar.   

Reasumpcja, najlepszy koalicjant PiS

Jeśli przypomina to grę w szachy, to wcale nie na poziomie mistrzowskim, lecz znanym ze szkolnej świetlicy, gdzie rozwydrzony drugoroczny, gdy traci...

Bronią TVN. A co sami zrobili z Życiem?

Smutny przypadek Pawła Kukiza, przed zaledwie sześciu laty zapowiadającego pod "antysystemowymi" hasłami zagonienie do narożnika dotychczasowej klasy politycznej, a teraz bez żenady...

O co chodzi z TVN

Nikt przyzwoity nie poprze projektu przejęcia prywatnej telewizji TVN przez pisowskie państwo. Z drugiej strony trudno nie zauważyć, że strategia obrony tej...