Coroczne badanie, prowadzone wśród studentów przez AIESEC, wyłoniło listę „Pracodawca Roku 2018 r.”
Studenci pytani o wymarzoną firmę, wskazali następujące korporacje:
- Google,
- EY,
- Deloitte,
- PwC,
- Jeronimo Martins,
- Mc Donalds,
- Lidl,
- Ikea,
- ABB,
- State Sreet

Komentarz: W pierwszej dziesiątce nie ma żadnej polskiej korporacji, o której marzyliby studenci, jest dziewięć polskich spółek na 50 wymienionych na liście. Znajdziemy tam: PZU, Orlen, PKO BP, Pekao SA, Asseco, PGE, Comarch, Vilaro, Lot. Niewiele. Zaskakująca jest wysoka pozycja w rankingu sieci sprzedaży, takich jak Biedronka (Jeronimo Martins), Mc Donald, Lidl czy IKEA. Rzeczywiście wyższe wykształcenie jest potrzebne do pracy w dyskoncie?
Dziwne zestawienie i pytanie na końcu…od 20 lat szukam pytań i odpowiedzi: ilu Polskich studentów myśli o założeniu swojej firmy, ilu myśli o zbudowaniu dużego Przedsiębiorstwa A ilu w ogóle ma jakiś pomysł na życie? Po 20 latach obserwacji wiem, że polskie szkolnictwo wyższe może wykształcić jedynie pracobiorcow i politycznych cwaniaków…
Dlaczego dziwne?
Populacja przedsiębiorczych ludzi jest ograniczona, to kilka procent, ogromna większość chce pracować. Po prostu, i nic w tym złego. Im bardziej rozwinięta gospodarka tym więcej pracobiorców, klasyka.
A edukacja to zupełnie inna sprawa.