Tag: Mateusz Morawiecki

Porozumienie ponad problemami

Po tygodniu absorbowania opinii publicznej swoimi sporami wewnętrznymi rządzący ogłosili porozumienie. Przetargi temu towarzyszące odwracały tylko uwagę od powszechnych kłopotów. Pandemia zbiera rekordowe żniwo, trwa spór z rolnikami, zaczyna się gotowość protestacyjna w zbrojeniówce, z górnikami władza się dogadała, ale nie wiemy, czy zgoda przetrwa, bo musi ją potwierdzić Komisja Europejska.

Lepiej późno niż wcale czyli przypomnieli sobie o ludziach z PGR

Podczas sejmowego briefingu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda zapowiedział ustawę, wychodzącą naprzeciw potrzebom mieszkańców terenów postpegeerowskich. Zawierać ma zarówno ulgi...

Cała fikcja rekonstrukcji

Nie oznacza to, że nie ma się czym ekscytować. Operacja zmian w rządzie posłużyć może Jarosławowi Kaczyńskiemu za pretekst do przedterminowych wyborów. Inny wariant, koalicji PiS z PSL wydaje się mniej realny. Ale najprawdopodobniej prezes po raz kolejny spacyfikuje wierzgających liderów politycznych kanap.

Statystyka zawstydza propagandę

Przez rok gospodarka skurczyła się o 8,2 proc, bardziej niż w stanie wojennym czy na początku transformacji ustrojowej. Zaś dzienna liczba zakażeń koronawirusem w sierpniu zbliżała się czasem do tysiąca, co pokazuje, że pandemia wcale nie ustępuje. Niestety twarde statystyki zaprzeczają optymizmowi rządzących.

Rekonstrukcja plus czyli brzydkie słowo

Sezon ogórkowy jeszcze nie nadszedł - czego dowodzą liczne i smutne wątpliwości związane z praworządnością w kontekście sprawy Sławomira Nowaka (podejrzanie prezentuje się w niej zwłaszcza udział, pożal się Boże, sojusznika ukraińskiego) - ale mamy już potwora z Loch Ness jako dyżurny wakacyjny temat. Jego rolę przejęła rekonstrukcja rządu. Bezkonkurencyjny motyw korytarzowych pogwarek polityków i studyjnej paplaniny w telewizjach 24-godzinnych.

W rozgrzebanym mrowisku

Przed rozstrzygnięciem wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski rozmawiał przez telefon z Barackiem Obamą, a Donalda Trumpa odwiedził w Białym Domu Andrzej Duda. Tymczasem...

Czy Morawiecki zastąpi Dudę w roli kandydata na prezydenta

Polityka kadrowa Kaczyńskiego nie ułatwia Dudzie walki o drugą kadencję prezydencką – do tego stopnia, że pojawiła się wersja o możliwości podmienienia przez PiS kandydata, jak uczyniła to już Platforma Obywatelska: w tym wypadku o urząd głowy państwa powalczyć miałby Morawiecki. To zapewne jednak tylko groźba i sposób na zmiękczenie Dudy przez swoich: prezydent zresztą, choć upokorzony powrotem Kurskiego do władz TVP, w sprawie Sądu Najwyższego okazał się wytrawnym graczem: najpierw wystawił do roli tymczasowego szefa skompromitowanego Zaradkiewicza, potem zastąpił go lepiej widzianym Stępkowskim, który jednak… robił dokładnie to samo, co poprzednik.