Tag: Sądownictwo

Płaskie sądy Ziobry

Sprawca tych opóźnień minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ogłasza właśnie kolejny plan reformy sądownictwa. Słowo klucz to spłaszczenie. Sędziów czy obywateli? Bo sądów akurat odkształcić się nie da: mieszczą się zwykle w majestatycznych gmaszyskach, odziedziczonych po pruskim, rosyjskim lub austriackim zaborcy, który w podbitym kraju oszczędzał na oświacie i opiece medycznej, ale nie na aparacie karnym. Za to najbardziej symboliczny gmach sądowy, który zbudował w Warszawie Bohdan Pniewski - akurat w 1939 roku, ale budynek wojnę przetrwał - nosi inskrypcję, która do drogi na skróty nie zachęca.    

Reforma wymiaru sprawiedliwości w 13 punktach możliwa do zrealizowania w 100 dni.

Z roku na rok coraz więcej obywateli skarży się na zachowanie sędziów na sali sądowej, niesprawiedliwe wyroki, arogancję, spóźnienia. Sędziowie czują się bezkarni, a poziom zaufania kształtuje się na poziomie 20 %. Pomimo, iż Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem nakładów na sądownictwo, a liczba sędziów jest znacznie  wyższa niż we Francji czy w Anglii, (mamy 25 sędziów na 100 tys. mieszkańców, Niemcy podobnie, Francja – 10, Anglia – 3),  to pod względem czasu trwania postępowań sądowych Polska zajmuje w Europie drugie miejsce, ale od końca. Prokuraturze zarzuca się służalczość, stosowanie aresztów wydobywczych, uzależnienie polityczne.