Tag: TVN
Coś paskudnego
...czyli to nie jest kraj na podobne pytania
Monika Olejnik, wypytując w studyjnym programie na żywo Radosława Sikorskiego, czy...
TVN: powrót do źródeł
Najbardziej zaangażowana politycznie prywatna stacja telewizyjna straci za sprawą emisji ataku na Papieża sporą część sympatii opinii publicznej, jaką przedtem zyskała na sprzeciwie wobec "lex TVN" - faktycznej próby wyłączenia jej programu przez pisowską władzę. Gdy ustawę anty-TVN-owską zawetował pod naciskiem amerykańskim prezydent Andrzej Duda, wzmocniło to markę stacji.
Niemoralna opowieść
Zacząć trzeba - choć być może nie wypada - od rzeczy tak oczywistej jak potwierdzona w badaniach opinii publicznej ocena Jana Pawła II przez Polaków. Co może zdumiewać, po ataku TVN niemal się nie zmieniła. Dla 73 proc z nas Ojciec Święty pozostaje ważną postacią, jak wynika z przeprowadzonego już po emisji badania Social Changes. A w listopadzie ub. r. podobną odpowiedź podawało 70 proc.
Czas destrukcji
Atak na Jana Pawła II skłania do emocjonalnej reakcji. W istocie jednak do skutecznej obrony dobrego imienia Papieża wystarczą rzeczowe argumenty.
Pokrzywdzeni i obłudni Inwigilacje małe i duże
Termin zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która pozbawiłaby TVN możliwości nadawania programu, specjalnie wybrano tak, żeby odwrócić uwagę od afery Pegasusa. Ale propaganda PiS szykuje całą zmasowaną akcję: po to, aby się wybielić w sprawie nielegalnych podsłuchów, przypomni sprawę inwigilacji prawicy, pokazując własnych liderów w roli ofiar a nie sprawców zła.
Medialny ład i nieład
Weto prezydenckie do nowelizacji ustawy medialnej potocznie określanej jako "lex TVN" oznacza, że sytuacja środków przekazu nie pogorszy się skokowo. Nie eliminuje jednak żadnego z trapiących je zagrożeń.
Jak uniknąć krachu telewizji w Polsce
Prawa TVN do nadawania warto bronić, ale cel ataku nie został przez Jarosława Kaczyńskiego wybrany przypadkowo. Prezes PiS zwykle szuka słabych punktów. Teraz wykorzystuje regres mediów, tak jak wcześniej uzasadniony krytycyzm obywateli wobec wymiaru sprawiedliwości.
Kto tu rządzi
Przed Świętami uchwala się zwykle budżet, bo tego wymaga kalendarz polityczny. W czasach ostatniej proreformatorskiej koalicji zdarzały się jeszcze porozumienia ostatniej szansy - jak podpisana dokładnie "w wigilię wigilii" ugoda Mariana Krzaklewskiego z Maciejem Płażyńskim, co nie przetrwała nawet do Trzech Króli, bo marszałek Sejmu zabrał się do tworzenia Platformy Obywatelskiej, zaś przewodniczący Solidarności do obrony AWS jak niepodległości. PiS, bliższe niewątpliwie Białorusi niż stabilnym demokracji Zachodu upowszechniło nową tendencję: co rok nowa ustawa pod choinkę w prezencie dla Jarosława Kaczyńskiego. Tak było z przejęciem TVP za sprawą Jacka Kurskiego czy Trybunału Konstytucyjnego opanowanego przez przezywaną "kucharką Kaczyńskiego" (rzeczywiście gotuje mu obiady) Julię Przyłębską, żonę ambasadora w Berlinie i byłego konfidenta komunistycznej służby bezpieczeństwa o kryptonimie "Wolfgang", Andrzeja.
Lans… i praca dla Polski w wolnych chwilach
Drugi ślub kościelny w stylu telenoweli szefa rządowej TVP Jacka Kurskiego i bezpardonowy atak na żonę ministra Mariannę Schreiber ze strony byłej członkini zarządu telewizji państwowej Marzeny Paczuskiej za to, że ta pierwsza bez wiedzy męża zgłosiła się do popularnego show life-style'owego - to istotny przyczynek do stylu i mentalności rządzącej ekipy. Zastanawiać się można, kiedy jej przedstawiciele znajdują czas na działania zawodowe, skoro tak wiele energii pochłania im budowanie klimatu medialnego wokół własnej osoby. Wszystkie te nużące mydlane opery wiele mówią o wzorcach kulturowych obiecującego niegdyś moralną rewolucję PiS.
SOS dla TVP, TVN… sobie poradzi
Rozbuchane emocje wokół przyszłości TVN nie tylko nie znajdują pokrycia w konkretnych zagrożeniach, ale odsuwają na plan dalszy kwestię istotniejszą dla wolności...