Nie ma wiadomości, która by bardziej ucieszyła. Firma Ursus „w cuglach” i bezapelacyjnie wygrała wielki przetarg na wyprodukowanie tysiąca autobusów elektrycznych w Polsce. Udowodniła tym samym, że nie tylko nie ma konkurentów w kraju, ale nikt w Europie nie może się z nią równać.
Wypada zapytać:
Polski Fundusz Rozwoju – z Panem Prezesem Pawłem Borysem na czele – jak to możliwe, że kwotą ponad 300 milionów złotych dofinansował hiszpańską firmę Solaris, produkującą autobusy zamiast wesprzeć Ursusa.
Bank PKO BP – z Panem Prezesem Zbigniewem Jagiełło na czele – jak to możliwe, że wymówił wszystkie kredyty Ursusowi w trybie natychmiastowym i zakwestionował tym wiarygodność firmy. W konsekwencji Ursus nie był nawet w stanie wpłacić wadium, by stanąć do przetargu o dostawę autobusów elektrycznych dla Warszawy, gdzie był faworytem.
Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Jana Krzysztofa Ardanowskiego – czy zachowa twarz i przeprosi właściciela i pracowników Ursusa za słowa, które wypowiedział, że Ursus dziś jest nic nie wart i to tylko szyld. Czy minister polskiego rolnictwa nie rozumie, że takimi określeniami nie tylko niszczy wspaniałą polską firmę, ale stwarza problem dla polskich rolników, którzy w swych gospodarstwach używają traktorów i maszyn Ursusa.
Minister Finansów – Teresę Czerwińską – czy nadal będzie wspierać stanowisko podległych jej urzędników, którzy uznali, że kontrakty i zobowiązania rządu polskiego z tytułu członkostwa w OECD można interpretować wybiórczo tzn. eliminować z nich Ursus.
Ministra Spraw Zagranicznych – Jacka Czaputowicza – czy nadal ambasadorowie polscy w krajach afrykańskich będą prowadzili kampanię dyskredytowania i oczerniania firmy Ursus.
Przeczytaj część następną: “Jak obronić Ursus nie oglądając się na niechętną mu władzę?”
[Total_Soft_Poll id=”21″]
Wygrała, bo zmieniła zdaje się właściciela, na byłego wiceprezesa banku Morgan..inaczej czyżby wygrała??
Jeżeli te informacje są prawdziwe to jest to podłość ze strony rządzących
zaden pisior tam dupy nie posadził żeby kasę skubac .
Tp typowe działanie na niszczenie wszystkiego co jeszcze polskie
[…] Miasto i wieś powinny być zjednoczone – zachęcał Dariusz Grabowski. Wskazał przykład Ursusa, który publicznie dyskredytowany jest przez ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego. A jeśli […]
kiedy polskie fabryki robiom polskie towary ,to decydenci nie mogom brac łapuwek za kupno innych dóbr za granicy
Walczmy o Ursus.
Nie chcemy antypolskiej wladzy.
Zbigniew Kobos, polak z Kanady
Panie Zbigniewie, dzięki za odzew. Będziemy razem z Panem propagować hasło “Walczmy o Ursus”. Dziękuję wszystkim za komentarze i poparcie dla Ursusa.
w Polsce większość przetargów jest ustawiona dlatego polskie marki nie mogą konkurować z innymi i chociaż każdy będzie się tego wypierał i mówił o tym cichutko to każdy widzi co się dzieje z naszym krajem wystarczy prześledzić sobie historię fabryk polskich z których zostały nieliczne. W każdym mieście w Polsce są różne marki ciągników komunalnych ale ursusa nie ma ,nikt jakoś z rządu nie pomyśli nad tym żeby ot choćby tak wesprzeć krajowego producenta kupując traktory komunalne.
Mało tego Pan minister Ardanowski nie nadaje się w ogóle na swoje stanowisko co widać jak kuleje nasza gospodarka i nie potrafi z tym sobie poradzić można też powiedzieć że nie próbuje nic z tym zrobić .Jeżeli nie ma pojęcia o gospodarce to jakie może mieć pojęcie o tradycji naszej marki i znaczenia polskich produktów czegoś z czego każdy Polak jest dumny.Racjonalnym wyjściem byłoby gdyby lepiej podał się do dymisji.
Jeżeli Polacy się nie obudzą i nie zaczną protestować niedługo naszego kraju nie będzie ,ponieważ nasz rząd wszystko wyprzedaje i ładnie potem tuszuje, gdyby było inaczej to dziś Bizon byłby porównywalny z kombajnami zachodnimi
Witam
Przeczytałem artykuł o Ursusie sądzę że zwolennicy naszej rodzimej marki powinni prześledzić to do czego prowadzi nasz rząd czyli do wojny domowej.
Takie działania żeby coś zniszczyć nie są wymierzone tylko w ursusa.Z podobnymi firmami krajowymi działo się to samo lub podobnie.Upadły cukrownie młyny lub zostały sprzedane zagraniczne mu inwestorowi firma Wedel też została podobnie sprzedana .
Śledząc sytuację jaka się dzieje w kraju widzimy także jak powoli upada polska gospodarka ceny bydła opasowego są niekiedy nawet niższe jak cena tucznika , a żeby wbić szpilke hodowców trzody wybijane są zdrowe stada bez wcześniejszych badań potwierdzających chorobę ASF.
Jest wiele podobnych i innych przypadków ,w których widać gołym okiem że Polska się po prostu sprzedaje ,a raczej sprzedawana jest przez ludzi wysoko postawionych którzy mają w tym jakis wkład oraz czerpią potem z tego korzyści.
co do samego ursusa radziłbym żeby by móc przetrwać na rynku ograniczyli gamę ciągników o połowę i skupili się na produkcji 5 modeli dopracowanych i najbardziej pożądanych przez rolników czyli moc od 75 KM do 100 KM.
Na koniec żeby potwierdzić monopol jaki prowadzi nasz rząd można porównać Polske do innych państw :
–u nas w kraju żaden komunalny ciagnik nie jest Ursusem tylko zetor New holland itp
— w innych krajach gdzie produkowane są rodzime ciągniki tam też są one kupowane jako komunalne
Można byłoby tak pisać i pisać bo jestem mocno związany z historią ursusa śledzę jego losy od 20 lat.Przykro będzie patrzeć na to jak przyjdzie mu upaść.
Pozdrawiam
Wszystko już zostało zniszczone. Teraz pracuje się u Azjatów za miskę ryżu. Na halach jest teror szantaż mobbing bo następny przyjdzie