Jak zauważał na gorąco reporter światowej sławy Ryszard Kapuściński: "Na Wybrzeżu robotnicy rozbili pokutujący w oficjalnych gabinetach i elitarnych salonach stereotyp r o b o l a . Robol nie dyskutuje - wykonuje plan. (..) Tymczasem na Wybrzeżu, a potem w całym kraju, spoza tego oparu zadowolonego samouspokojenia wyłoniła się młoda twarz nowego pokolenia robotników - myślących, inteligentnych, świadomych swojego miejsca w społeczeństwie (..)" [1]. Reportażysta cytuje też znaczącą wypowiedź szczecińskiego stoczniowca: "Po raz pierwszy uczymy się na doświadczeniach, a nie błędach" [2].