Dramatycznie szybko rośnie liczba dzieci z zaburzeniami rozwojowymi – trudności w komunikacji, koncentracji oraz mających problemy z nauką i agresją. W takich sytuacjach konieczna jest „całkowita rezygnacja z telewizora”. „Do około drugiego roku życia dziecko nie powinno obejrzeć nawet trzyminutowej bajki” – ostrzega prof. Jadwiga Cieszyńska.
W Polsce ponad 40 procent dzieci w wieku 1-2 lata korzysta z urządzeń mobilnych, z których co trzecie korzysta z nich niemal codziennie.
Dzieci, które od małego przesiadywały przed telewizorem, osiągają później słabsze wykształcenie. Reguła jest taka: im mniej telewizji, tym lepsze wykształcenie. Dzieci te mają problemy z percepcją obrazów statycznych, takich jak ilustracje w książkach i teksty.
„Widzą, co jest na obrazkach, ale nie potrafią dostrzec elementów, które wskazują na pewną linearność historii. Nie rozumieją, że najpierw trzeba ułożyć obrazek z myszkami, które wychodzą z dziurki, potem jedna wychodzi na stół, jedzą serek, a na końcu serek znika. Badam dzieci od 40 lat, kiedyś nie było takich problemów” – mówi prof. Cieszyńska.
Dlaczego? „Mózg małego dziecka nie jest jeszcze gotowy do korzystania z wysokich technologii. Dając tak małym dzieciom do ręki smartfon czy włączając telewizję, narażamy je na ogromne konsekwencje, z którymi będą się musiały borykać w całym swoim dorosłym życiu.”
„U dzieci, które już od wczesnych lat miały kontakt z nowymi technologiami, dostrzegamy dwie zasadnicze dysfunkcje. Pierwszą z nich jest stan nieustannego rozproszenia, czyli zaburzenia uwagi i trudności z dłuższym skupieniem się na stałym obrazie. Druga to optodysleksja, czyli kłopoty z czytaniem. Dzieci czytają znacznie wolniej, mają problem ze zrozumieniem tekstu.”
„Kiedyś dziecko potrafiło czytać emocje na naszej twarzy. Widziało nasze zniecierpliwienie i srogą minę, które mówiły, że koniec zabawy, że musimy już wychodzić. Widziało uśmiech na naszej twarzy, gdy ładnie jadło. Dziś dziecko nie patrzy na nas, tylko w ekran. Nie rozumie nas, nie umie czytać emocji, ale też nie umie ich wyrażać” – podsumowuje pani profesor.
Prof. zw. dr hab. Jagoda Cieszyńska – kieruje Katedrą Logopedii i Zaburzeń Rozwoju w Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Jest psychologiem i logopedą, dyrektorem merytorycznym w Centrum Metody Krakowskiej.
[Total_Soft_Poll id=”30″]