Zmarł wielki Polak, mały ciałem, wielki duchem. Życie poświęcił służbie publicznej. Przez cały okres wolnej Polski był burmistrzem Mszczonowa.

Był wizjonerem, który potencjał Mszczonowa: położenie, dostęp do wód termalnych, zapadlisko po wyeksploatowanej kopalni żwiru wykorzystał do stworzenia z miasta i okolic atrakcji turystyczno-wypoczynkowej. Mieszkańcom  zapewnił pracę i godziwy dochód, inwestorom zyskowne inwestycje.

Znaliśmy się od wielu lat i mogę powiedzieć – przyjaźniliśmy. Nasze spotkania najczęściej zamieniały się w szczere rozmowy, w których dominowała troska o przyszłość Ojczyzny. Obaj uważaliśmy, że fundamentem rozwoju i bezpieczeństwa Polski są sprawny samorząd terytorialny i powszechny samorząd gospodarczy. Ten pierwszy powstał po odzyskaniu wolności. Widzieliśmy jednak jego wady i ułomności. Grzegorz Kurek – bo tego imienia chętniej używał – akcentował zbędność szczebla powiatowego, zbytnie rozdrobnienie gmin i inne szczegóły. Ale to, co uznawaliśmy za niezbędne, dokładaliśmy starań, by powstało – to organizacja wszystkich polskich przedsiębiorców czyli powszechny samorząd gospodarczy.

Grzegorz Kurek zawsze pozostanie w mojej pamięci.

Zwracam się do mieszkańców Mszczonowa – uważam, że dowodem wdzięczności i pamięci o wielkim burmistrzu służącym miastu i mieszkańcom prawie czterdzieści lat powinien być pomnik Józefa Grzegorza Kurka na placu przed ratuszem i nazwanie tego placu Jego imieniem.

Niech pamięć i wdzięczność tak wyrażona trwa w kolejnych pokoleniach mieszkańców Mszczonowa.

                                                                 Dariusz Maciej Grabowski

Jak oceniasz?

kliknij na gwiazdkę, aby ocenić

średnia ocen 5 / 5. ilość głosów 1

jeszcze nie oceniano

jeśli uznałeś, że to dobre...

... polub nas w mediach społecznościowych

Nie spodobało się? Przykro nam...

Pomóż nam publikować lepsze teksty

Powiedz nam, jakie wolałbyś teksty na pnp24.pl?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here