Tag: Solidarność80

Sierpień bez nadruku

Przebieg sierpniowych protestów z 1980 r. stanowił efekt mądrości zbiorowej Polaków, więc choćby dlatego rocznica porozumień nie powinna być zawłaszczana przez jedną siłę polityczną. Umowa gdańska, pozwalająca na powołanie legalnej Solidarności oznaczała też powrót Polski po ponad 40 latach pozostawania na peryferiach do głównego nurtu polityki światowej. Sprawa polska stała się gorącym tematem telewizyjnych przekazów i rozmów polityków. Przez kolejną dekadę nie zeszła z tej agendy.

Sierpień po 40 latach

To z Sierpnia możemy być dumni, nie z 4 czerwca 1989 r, po którym zamykano fabryki – dawne twierdze Solidarności – za sprawą kolejnych rządów, nad którymi wciąż noszący historyczną nazwę związek rozciągał parasol ochronny. W 1980 r. nie tylko dogadaliśmy się jak Polak z Polakiem, wedle słynnych słów Lecha Wałęsy. Zadziwiliśmy świat, który wstrzymał oddech. Do Solidarności zapisał się co trzeci członek PZPR. A zjazd Związku uchwalił Posłanie do ludzi pracy Europy Środkowej i Wschodniej. Spełniło się po 10 latach.