Tag: wojna polsk0-bolszewicka

Kiedy jedność nas ocaliła

Inwazji bolszewickiej przeciwstawiło się wtedy całe społeczeństwo. Rolnik walczył w obronie własnej ziemi i wiary, robotnik warsztatu pracy i swobody zrzeszania się w związki zawodowe zaś inteligent - swojego sposobu na życie i dostępu do dowolnych książek. Nie ogłaszano zgody narodowej, nie ustały spory polityczne, wciąż obradował wybrany nieco ponad półtora roku wcześniej Sejm Ustawodawczy, nie zawieszono demokratycznych instytucji, jakimi po ponad 120 latach niewoli mogła się wreszcie poszczycić Polska.

Polski rok 1920: zwycięska gra o wszystko

Walczyły wtedy wszystkie roczniki, a wspierał je cały naród. Stawką nie była bowiem tylko - nawet jeśli użycie tego słówka wyda się niestosowne - niepodległość, demokracja czy korzystne granice. Na polu zwycięskiej Bitwy Warszawskiej 1920 roku polski żołnierz bronił domu, dotychczasowego sposobu życia, prawa do wyznawania własnej religii i głoszenia dowolnych poglądów. W planach najeźdźców Polska miała stać się nie państwem satelickim, jak później po II wojnie światowej - ale kolejną republiką.