Tag: kultura

Tytułowe hasło może brzmieć patetycznie, ale chodzi właśnie o to żeby wielkich słów uniknąć, tam gdzie tylko wzmagają histerię. Zaś literatów oceniać wedle jakości tego, co napisali, reżyserów – co sfilmowali. Wybitni twórcy zostaną zapamiętani, gdy nikt już nie będzie wiedział, kto wtedy był w Polsce prezydentem, tak jak nas nie interesuje, kto władał Włochami za Boccaccia ani Algierią w czasach Camusa.

Władza woli promować Rymkiewicza i Wencla, tak jak za poprzedniego ustroju hołubiła Przymanowskiego i Auderską a nie Miłosza czy Szymborską.

Paradoks Tokarczuk polega na tym, że patriotyczne uniesienia, łączące się z pierwszym od 23 lat polskim Noblem zawdzięczamy autorce, której tyle razy zarzucano brak patriotyzmu – i nie przestano tego robić, gdy nagrodę otrzymała.

Bohdan Urbankowski nie oszczędził środowiskowych autorytetów. Szarga je również dzisiaj z pełną premedytacją.

Nobel dla Olgi Tokarczuk nie przemieni nas w aniołów, nie powściągnie rozrzutnych urzędników od kultury przed trwonieniem pieniędzy. Nie poprawi nawet alarmujących wskaźników - jedną książkę rocznie czyta zaledwie 38 procent Polaków.

Polacy uznają znajomość języka, historii i kultury oraz własne poczucie narodowe za kryteria polskości bez porównania ważniejsze niż fakt zamieszkania i urodzenia w kraju

Ryszard Bugajski pokazał historię przedsiębiorców, których prowokują i prześladują służby i wymiar sprawiedliwości, wywodzące się jeszcze z czasów PRL. Film sfinansowali sami przedsiębiorcy.

O książce "Ja, Tamara" - powieści o największej polskiej malarce, Tamarze Łempickiej. Grzegorz Musiał, autor książki i Aleksandra Kutz,...