W przedstawionych przez „ich troje” – rząd, Narodowy Bank Polski, Związek Banków Polskich propozycjach nie ma ani strategii, ani oręża do pokonania kryzysu. A przecież jesteśmy dopiero w przededniu najostrzejszej jego fazy, która z całą mocą uderzy w polską małą, średnią a też dużą przedsiębiorczość.