Tag: wybory

Kto przekona milczącą większość

51 proc Polaków nie wskazuje bowiem ani PiS ani PO-KO jako wybranej przez siebie formacji. Oto nowa, prawdziwa wiekszość. Zapewne kto ją do siebie przekona, ten będzie rządzić.

4 czerwca: świeży sens rocznicy

Dawno lekcja płynąca z czerwca 1989 nie była równie aktualna jak teraz gdy o wolne wybory znów trzeba walczyć. Kto wtedy w głosowaniu wziął udział, skorzystał na tym od razu - jak Solidarność, bo wygrała - albo po dwóch latach, jak KPN czy Korwin. Za to kto czerwcowe wybory zbojkotował, trafił do muzeum jak PPN i Solidarność Walcząca.

Demokracja to nie chorągiewki czyli 30 lat minęło

Trzydziestolecie wolnych wyborów w Polsce przypada akurat w czasie, w którym trzeba znów ich bronić. 27 maja 1990 r. Polacy po raz pierwszy od 1928 zagłosowali bez ograniczeń i kontraktu politycznego. Przy nikłej frekwencji bo ledwie 42 proc, wybrali radnych w gminach.

Stan wyjątkowy czyli tygrys Kaczyńskiego

Z zachowań liderów PiS wynika, że gotowi są poprowadzić Polaków na wybory w terminie pomimo koronawirusa, bo dla ich kandydata stanowi to jedyną szansę na zwycięstwo w pierwszej turze. A drugą, jeśli do niej dojdzie – jak prognozują sondaże – Andrzej Duda przegra.

Mowa przez zamknięty lufcik czyli wszystkie szarości kampanii prezydenckiej

To nie polityka jest nudna, tylko kandydaci słabi i bez wyrazu. Czego brakuje pretendentom do prezydentury? Fantazji i charyzmy. Nie pojawił się żaden kandydat...

Jak to się robi we Francji

Wybory prezydenckie to nie rosyjska ruletka. Tylko czas świadomych decyzji. Bliższy polskiej scenie i kulturze politycznej pozostaje model wyborów prezydenckich we Francji, gdzie kandydatów jest wielu, a dla wyniku kluczowe okazują się decyzje, podejmowane między pierwszą a drugą turą.

Z ławki rezerwowych. Kandydat Jacek Jaśkowiak

Dla oceny szans Jaśkowiaka nie ma znaczenia to, czym ekscytują się w konwencji bufetowych plotek komentatorzy: intencje Schetyny, komu chce zaszkodzić, dlaczego kandydaturę złożono tak późno i w kopercie. Dla normalnie myślącego obywatela są to androny, nie problemy.

Majestat parlamentu i ćwiczenia z liczenia

Wyborcy rozdzielili większość w obu izbach. W Sejmie dali ją ponownie PiS, w Senacie obozowi demokratycznemu. Wola wyborców wskazuje na potrzebę równowagi zamiast monopolu lub swarów.

Bez Tuska

Donald Tusk z kampanii zrezygnował, zanim ją zaczął. Rekordzista jeśli chodzi o czas sprawowania urzędu premiera w Polsce nie zamierza ryzykować porażki i woli skromną posadę lidera międzynarodowej grupy chadeckiej.

Czy grożą nam przedterminowe wybory parlamentarne?

Kaczyński idąc na wybory przed terminem ucieknie od własnych kłopotów: emancypowania się frakcji Gowina i Ziobry. Ale też wprawi w konfuzję Platformę Obywatelską, zmuszoną wtedy do łączenia kampanii z rozliczeniami wyborczymi.